8/52 &16 MIESIĘCY !!!



"a portrait of my child, once a week, every week in 2016"


Tak oto mamy w domu 16miesięcznego kawalera!!! I wiecie co? Uwielbiam ten czas. Czas kiedy to nasz krasnoludek drepcze sobie po domu, podwórku, ogródku warzywnym, który uwielbia. Robi te swoje kilometry i wydaje się być niezdarty i kompletnie niezmęczony. Czasami jedynie, kiedy zbliża się pora kąpania, zmęczenie odrobinę daje o sobie znać.. wtedy to bierze ulubionego misia albo poduchę i kładzie się na nich - gdziekolwiek akurat jest. Taki momencik wyciszenia, chwilka :) "Wiemy już" gdzie Ignacy ma oczy i usta, pracujemy nad lokalizacją uszu i nosa :) To jedna z ulubionych zabaw (edukacyjnych) ostatnio! Faza fascynacji butami trwa nadal. Wyobraźcie sobie co się działo, kiedy tata zabrał synka do sklepu z obuwiem... za dużo szczęścia na raz, Ignacy chciał przymierzać wszystkie! Ogólnie apetyt ma Ignacy wzorowy, uwielbia makaron (jak widać na powyższym zdjęciu), ryż, mięsko i ... właściwie chyba wszystko młodzieniec lubi. Szczególnym sentymentem darzy ciacha, najbardziej te domowej produkcji! Tak więc mam teraz podwójną motywację do eksperymentów kulinarnych!(tata + syn = podwójna motywacja) Obecnie nasiliła się faza zębowa i "idą" co najmniej 2 nowe, więc apetyt jest nieco mniejszy, za to mamy nieco więcej przytulania i smutków - bo boli, ale miejmy nadzieję, że lada moment kolejne ząbki się przebiją i znów będzie więcej chichów! (stan na teraz 8 + te wspomniane "w drodze"!) Na dobre rozpoczęła się też u nas miłość Ignacka do książek. Od niedawna wykazuje na prawdę duże książeczkami zainteresowanie. Oglądamy, opowiadamy sobie zatem o lekturach codziennie! Tym bardziej cieszę się na paczkę, która już do mnie leci z Polski, w niej bowiem czekają na Ignacego książeczki przepiękne. Odliczamy zatem dni i czekamy na przesyłkę!!! Zwłaszcza, że jak do tej pory nie mamy tu za dużo książek po polsku, a szkoda.. pora najwyższa to zmienić!!! Kochamy Cię Synku!!!



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty